ZDJĘCIA | Poniedziałek, 19 października 2015 (09:23)
Ewa Kopacz w "Pytaniu na śniadanie" pojawiła się ze swoim wnukiem Julianem i zięciem Andrijem Petranyukiem. Premier wyznała, że uwielbia szpilki, nie ma czasu na zakupy, a wnuk najczęściej zwraca się do niej per "papu". "To moje antidotum. Taka cudowna skarbnica energii. Wystarczy, że jestem z nim dwie, trzy godziny i ładuję akumulatory. Chodzimy na plac zabaw, choć to trudno nazwać zabawą. On biega, ja gonię, niekiedy w szpilkach, więc to wygląda dość komicznie" - mówiła Ewa Kopacz.
1 / 6
Ewa Kopacz z wnukiem w "Pytaniu na śniadanie"
Źródło: Agencja FORUM