Reklama
Reklama

Szok? Anna Lewandowska za tygodniowy trening żąda blisko 3000 złotych!

Żona Roberta Lewandowskiego nieźle się ceni. Chętnych na spotkania z Anną jednak nie brakuje...

Gdyby nie znany mąż o Annie Stachurskiej pewnie nikt nigdy by nie usłyszał.

Na szczęście na jej drodze w pewnym momencie pojawił się popularny piłkarz.

Małżeństwo z Robertem wywindowało Annę do pierwszej ligi celebrytów, z czego zaczyna czerpać spore profity!

Lewandowska postanowiła bowiem, że nie będzie typową WAGs, których głównym zajęciem są zakupy, wizyty w SPA i wspieranie mężów na meczach.

Anna postanowiła zostać "drugą Chodakowską" i też chce zarabiać na odchudzaniu Polek.

Jak donosi magazyn "Flesz", jej książka o zdrowym odżywianiu, choć się jeszcze nie ukazała, już jest na szczycie list bestsellerów w księgarniach internetowych.

Reklama

Zyski z publikacji z pewnością będą więc ogromne.

Na tym nie koniec jej finansowego eldorado.

Okazuje się bowiem, że obrotna Lewandowska postanowiła zorganizować obóz treningowy w Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki w Starej Wsi.

Za tydzień z żoną Lewandowskiego trzeba jednak zapłacić, bagatela 2700 złotych!

Osób skłonnych wydać tak horrendalną kwotę jednak nie brakuje...

"Jest bardzo duże zainteresowanie, prawie nie ma wolnych miejsc" - zdradza "Fleszowi" osoba zajmująca się tym zjazdem.

Cóż, przynajmniej będzie mogła z własnej kieszeni zapłacić za zdrowe jedzenie, które tak zachwala Polkom...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Lewandowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy