Reklama
Reklama

Catherine Zeta Jones: „Byłam wrakiem człowieka, gdy dowiedziałam się, że mąż ma raka"

Catherine Zeta Jones (44 l.) cieszy się, że ona i jej mąż, Michael Douglas (69 l.), najtrudniejsze mają już za sobą. Wyznała, że gdy dowiedziała się o chorobie męża, była wrakiem człowieka.

Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas przez lata byli szczęśliwą parą, która w Hollywood była uznawana za idealną.

Pobrali się w 2000 roku. W tym samym roku urodził im się syn, a trzy lata później córka.

Po dziesięciu latach małżeństwa coś jednak zaczęło się między nimi psuć.

Niestety, to nie było ich jedyne zmartwienie.

Wtedy właśnie Michael Douglas dowiedział się, po wielu błędnych diagnozach, że ma raka krtani.

Dziś aktor jest już zdrowy, a para pokonała małżeński kryzys, jednak nie zapominają, przez co przeszli.

Reklama

Kilka dni temu pojawili się na konferencji medycznej, a Catherine Zeta Jones opowiedziała o trudnym czasie, który na szczęście mają już za sobą.

W wywiadzie dla "New York Daily News" wyznała, że nie tylko jej mąż był zdruzgotany, ale także ona.

"Będę szczera. Byłam wtedy totalnym wrakiem człowieka" - powiedziała wprost.

Dodała, że teraz cieszy się każdą chwilą spędzoną z najbliższymi. "Jestem przeszczęśliwa, że dziś mogę tu być z moim mężem".

Michael Douglas podziękował publicznie lekarzom, którzy pomogli mu wyzdrowieć.

"Nie wiemy co się zdarzy w przyszłości, możemy się tylko domyślać. Ja z tego miejsca chciałbym podziękować lekarzom za uratowanie mi życia" - powiedział.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Catherine Zeta-Jones | Michael Douglas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama